W sobotę 21.09 w gminie Bieliny w województwie świętokrzyskim doszło do tragicznego wypadku busa, przewożącego młodych piłkarzy Alit Ożarów, którzy wracali z meczu z Kielc. Około godziny 15:00 w miejscowości Lechów, na drodze krajowej łączącej Kielce z Opatowem, bus z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w drzewo. Kierowca pojazdu zginął na miejscu, a trener mimo podjętych działań ratujących życie, zmarł w szpitalu. Kilkanaście osób zostało rannych.
Na miejscu zdarzenia strażacy musieli wyciągać poszkodowanych z pojazdu. Kilkanaście osób, w tym 9 zawodników młodzieżowej drużyny piłkarskiej, przetransportowano do szpitali w Kielcach, Staszowie i Opatowie.
Policja bada przyczyny wypadku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że prawdopodobnie 65-letni kierowca busa zasłabł za kierownicą, a 43-letni trener widząc, że bus kieruje się centralnie na drzewo, w ostatniej chwili złapał kierownicę i zmienił tor pojazdu.