Pon 31 Mar 2025

Kim jest Filip Bogdanowicz - uczestnik The Voice Kids 8

"The Voice Kids" to niezwykłe talent show, które od lat gromadzi przed telewizorami miliony widzów. Program emitowany jest na antenie telewizji Polsat od 1 stycznia 2018 roku. W programie udział biorą dzieci w wieku 8-14 lat, które oceniać będzie jury w składzie: Cleo, Nataszy Urbańskiej, Tomsona i Barona z zespołu Afromental, a całość poprowadzą Paulina Chylewska, Jan Dąbrowski oraz debiutująca w tej roli aktorka Michalina Sosna. Kto zachwyci jurorów podczas Przesłuchań w ciemno?

Kim jest Filip Bogdanowicz - uczestnik The Voice Kids 8

Filip Bogdanowicz ma 10 lat i przyjechał z Woli Kopcowej w województwie świętokrzyskim. Podczas Przesłuchań w ciemno wykonał przebój Sanah - Hip hip hura!. Wykonanie zachwyciło Tomsona i Barona oraz Nataszę Urbańska, którzy odwrócili swoje fotele. Filip wybrał drużynę Nataszy Urbańskiej

Filip jest uczniem szkoły podstawowej, ponadto uczęszcza do Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych imienia Ludomira Różyckiego w Kielcach w klasie skrzypiec u Marii Miłkowskiej-Cedro. Swój talent wokalny kształci pod okiem Patrycji Michalskiej w Studio Dźwięku. Wcześniej uczęszczał do przedszkola muzycznego.

Filip śpiewa od najmłodszych lat. Talent wokalny odziedziczył po babci Teresie, która na co dzień śpiewa w zespole Kopcowianki. W zespole śpiewa także druga babcia chłopca. Filip także jest członkiem zespołu, w którym śpiewa razem ze swoimi babciami.

Filip może pochwalić się sukcesami muzycznymi, jest laureatem wielu konkursów, m.in.:

  • pierwsze miejsce na Festiwalu Skowroneczek w Nowym Sączu, 
  • Grand Prix Ogólnopolskiego Festiwalu Piosenki Poetyckiej w Opatowie. 

Poza śpiewaniem lubi także tańczyć, grać w piłkę ręczną i rysować. 

Filip Bogdanowicz - rodzina

Filip ma młodszą siostrę Hanię, którą kocha najbardziej na świecie. Ogromną miłością darzy także swoich dziadków - babcię Teresę i dziadka Zygmunta, to im zadedykował swoje wykonanie podczas Przesłuchań w ciemno. Chłopiec uwielbia z babcią śpiewać i pracować w ogródku, a z dziadkiem jeździć na rowerze. 

Udostępnij